Nowa wyjątkowa oferta:
Twoja strona www nawet do 68% TANIEJ03
:
14
:
35
:
46
Od lat 90. technologia przebyła długą drogę. Przypomnijmy: były to czasy, gdy uważaliśmy Tamagotchi za świetną zabawę, granie w węża za najwspanialszą grę na telefon, a "aplikacje" były tylko dodatkiem. Nie istniał wtedy Internet w formie, jaką znamy dzisiaj. Z pewnością nie istniało pojęcie "media społecznościowe", a blogowanie zaczęło być modne dopiero pod koniec dekady.
Już wtedy Internet miał swój specyficzny wizerunek. (Można by to opisać jako powtarzający się motyw tła)
To dało nam do myślenia. Jak wyglądałyby popularne dziś strony internetowe, gdyby powstały w czasach DOS-a i połączeń dial-up? Jaką drogę przeszliśmy?
Przyjrzyjmy się ośmiu popularnym stronom internetowym przerobionym na styl lat 90.
Twitter został po raz pierwszy opublikowany w 2006 roku. W tym okresie górował klimat wczesnych lat 2000 : pochmurne, niebieskie tło przypominające te z Mario 64, z wąskim blokiem tekstu w środku i nazwą Twitter napisaną dużymi literami, umiejscowioną na górze. Ale jak wyglądałaby ta witryna, gdyby została stworzona jeszcze wcześniej?
Naszym zdaniem wyglądałaby ona mniej więcej tak. Oczywiście, gdyby została udostępniona w latach 90., mielibyśmy, o czym tweetować tak jak dzisiaj. Od tematów poważnych (#LAriots) po skandaliczne (#TeamMonica). Uwaga: Komputer musi być podłączony do sieci!
YouTube
Od chwili debiutu YouTube w 2005 roku, portal ten stał się prawdziwym cyfrowym repozytorium filmów wideo. Wyobrażamy sobie jednak, że w latach 90 , byłoby to dość proste: tysiące (nie miliony) filmów do wyboru, dostępnych oczywiście za pośrednictwem dyskietki.
Jeśli chodzi o same filmy wideo: czy było coś lepszego do zabicia czasu w latach 90. niż oglądanie szalonych filmów z jazdy na deskorolce, ludzi słuchających kaset magnetofonowych w swoich samochodach, przewodników po Internecie, klaunów (skąd tyle klaunów w latach 90.?), no i oczywiście filmów o kotach. One bowiem zawsze spełniają swoją rolę. Chcesz zostawić komentarz? Po prostu go napisz i wyślij!
Facebook: najpopularniejszy serwis społecznościowy. Wierzcie lub nie, ale istnieje już od 2004 roku , a od tego czasu przeszedł tyle metamorfoz, co główna bohaterka filmu o liceum z lat 90. Oto jak naszym zdaniem mógłby wyglądać, gdyby pojawił się zaledwie kilka lat wcześniej.
Jako że Facebook był tak naprawdę pierwotnie nazywany The Facebook (czyli księgą twarzy) wyobrażamy sobie, że tak właśnie brzmiałaby nazwa w latach 90. Kanał informacyjny byłby prosty i zawierałby wydarzenia, zdjęcia, grupy, strony i ustawienia. Odwiedzający nie mogliby zamieszczać na stronie zdjęć, ale umieszczaliby posty. A jeśli chodzi o przesyłanie swojego zdjęcia profilowego? Jeśli ktoś chciałby je edytować, cóż, zawsze pozostawał Paint. #Nofilter
Spotify
Spotify pojawił się w '06 , ale gdyby zaistniał zaledwie 10 lat wcześniej, mógłby być zapisany na tej limonkowej zielonej dyskietce. Tak jak dziś, wszystkie Twoje ulubione utwory byłyby w jednym miejscu...
... Jednak w przeciwieństwie do dzisiejszych czasów, wszystkie utwory byłyby prawdopodobnie wyświetlane bez żadnych obrazków, napisane wielkimi literami, a Twoje playlisty zawierałyby prawdopodobnie o wiele więcej TLC i Beastie Boys niż obecnie. W zasadzie Twój odtwarzacz muzyki byłby podobny do starego interfejsu Winampa, z odrobiną najlepszej psychodelii w tle. #So90s
Twitch
Twitch nie jest aż taki stary . Zadebiutował w 2011 roku i zyskał popularność dzięki transmitowaniu na żywo gier wideo. Obecnie to przede wszystkim Fortnite, Minecraft i Counter-Strike. Co by było w latach 90.? Zakładamy, że wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej.
Przypuszczalnie wyglądałoby mniej więcej tak: mnóstwo płaskiej grafiki w 2D i gier wyścigowych. Naprawdę dużo gier wyścigowych. Czat wyglądałby jak jasna tęcza na czarnym tle a wideo biednego xNickxa miałoby kiepską jakość i byłoby nieostre. Przynajmniej wygrywałby wyścigi!
Airbnb
Serwis Airbnb po raz pierwszy ukazał się w '06 i nazywał się AirBed & Breakfast. Wówczas strona była pełna różu, błękitu i fioletu. Jak zatem mogłaby wglądać wersja z lat 90. – cóż, prawdopodobnie bardzo podobnie. #90scolors
Kolorystyka w stylu Domu Marzeń Barbie byłaby hitem. Oprócz tego klasyczne elementy z lat 90 takie jak migające i obracające się elementy, czy przyciągające wzrok grafiki informowałyby Cię o Super Ofercie, albo o tym, ile osób zaufało stronie. Również same apartamenty wyglądałyby nieco inaczej (witajcie, kolory podstawowe!)... Czy tu jest napisane 25$ za noc?
Disney+
Disney+ jest z pewnością najnowszym "kid on this block", który zadebiutował zaledwie dwa lata temu . Ale gdyby serwis pojawił się w latach 90., z pewnością byłby najbardziej pożądaną dyskietką w szkole podstawowej, obok Kid Pix. Wyobraź sobie, że możesz oglądać wszystkie filmy Disneya za pośrednictwem swojego łącza internetowego! (Żegnaj, VHS!)
Jeśli chodzi o sam design, jesteśmy pewni, że byłyby cały niebieski, z bąbelkowymi i zaokrąglonymi napisami oraz klasycznym złotem Disneya. Wystarczy tylko spojrzeć i od razu przypominają się czasy, kiedy to podczas choroby zamiast szkoły zostawało się w domu i oglądało Króla Lwa. Ciekawostka: Czy wiesz, że okres pomiędzy '89 a '99 rokiem był określany mianem renesansu Disneya?
WhatsApp z pewnością wyglądałby jak cukierki Warhead z dyskietek, z klasycznym interfejsem w kolorze limonkowej zieleni i żółci. W tamtych czasach nie mieliśmy jeszcze smartfonów do wideorozmów i przesyłania selfie (jak się robiło selfie w latach 90...?). Ale spokojnie: za pośrednictwem WhatsAppa z lat 90. nadal można byłoby nagrywać i wysyłać wiadomości w formacie MP3 oraz przesyłać zdjęcia, gify i emotikony!
Jeśli chodzi o sam czat: wydaje nam się, że wyglądałby on bardzo podobnie do AIM. Można by było ostrzegać lub blokować znajomych, zmienić czcionkę i kolor, a nawet wysyłać hiperłącza. Na 99% mielibyśmy awatar z kreskówki zamiast własnego zdjęcia i oczywiście po nazwie użytkownika najprawdopodobniej następowałaby jakaś dziwna kombinacja cyfr. Serio.
Szczyt technologii. O nie!
Lata 90. przyniosły nam wiele wspaniałych rzeczy: Rachel, bransoletki typu slap, boysbandy i Britney. Wszyscy wypracowaliśmy jakiś odruch warunkowy Pawłowa na frazę "You've Got Mail", Apple zrobił wielki comeback i nie zapominajmy o The Hamster Dance .
Nie był to jednak szczyt osiągnięć technologicznych. Wtedy dopiero zaczynaliśmy dostrzegać jak radykalną transformację przejdzie Internet i my za jego sprawą. W dziedzinie projektowania stron www, zarówno firmowych jak i prywatnych , jedno jest pewne – przeszliśmy naprawdę długą drogę.
To skłania do refleksji: jak to wszystko będzie wyglądało za kolejne 25 lat?
Metodologia
Nasz zespół badawczy przygotował listę najpopularniejszych obecnie stron internetowych i prześledził historię designu każdej z nich. Następnie nasi projektanci wykorzystali te inspiracje wizualne do stworzenia kolekcji rozpikselowanych elementów i prymitywnych gifów rodem z lat 90. Projektanci wyobrazili sobie, jak każda strona zachowywałaby się w latach 90., a następnie wprowadzili te akcenty do poszczególnych funkcjonalności każdej z witryn, na koniec wzbogacając każdą z nich o kolory charakterystyczne dla marki.
Udostępnij na